Warsztaty pisarskie, podczas których wszystkie kobiety dochodzą

warsztaty pisarskie

– To co…? – zapytała jedna z uczestniczek warsztatów progressteronowych w Poznaniu – Chyba wszystkie doszłyśmy?

Pozostałe przytaknęły ze śmiechem. Prowadząca, czyli ja, również. Bo jeśli miałam osiągnąć szczyt – udało się. Szczyt rozbawienia, oczywiście. A do czego doszły warsztatowiczki? Do końca wymyślanej historii, oczywiście. Pomyślałaś o czymś innym…?

Dojść na warsztatach jest łatwiej niż w życiu – przez cztery lata prowadzenia działalności zaobserwowałam to nie raz, chociaż niekiedy z pełną premedytacją przerywam ćwiczenie, gdy kazałam dokończyć rozpoczęte zdanie. Ale przecież nie zawsze chodzi o to, aby postawić kropkę.

Często wystarczy dotrzeć do pomysłu, który zacznie nas prowadzić po manowcach wyobraźni. W grupie łatwiej o taki
pomysł. Nieraz można zyskać pewność, że właśnie o tym chcę pisać i w taki właśnie sposób. Wystarczy dobra prowadząca i ciekawe ćwiczenia. Wiecie, kogo mam na myśli? No dobrze, macie mnie! Zawsze obrastam w piórka, gdy słyszę: „Niesamowite. A ja myślałam, że robię sobie autocoaching…! Dopiero teraz zrozumiałam…”.

DSC_0479Tak, podczas warsztatów jest inaczej niż w życiu, w którym same zmagamy się ze swoimi pragnieniami i uwikłane w codzienne sprawy, pracę, dom, zapominamy słuchać siebie. A może to, co mówi nasze wnętrze, bywa zagłuszane niepewnością, czy mam prawo? Albo myślą, że to przecież takie mało poważne?

Podczas warsztatów mamy szansę powiedzieć pełnym głosem: „Tak! Chcę pisać!” lub przyznać: „Tak, coś trzyma mnie w miejscu”. Robię to ja, robią to inne uczestniczki i… zaczyna się. Rozmowa. Pisanie. Często także poznawanie siebie i swoich pragnień w opowieściach innych uczestniczek.

Tak było i teraz, w trakcie warsztatów „Piszę, bo chcę” w ramach Festiwalu Progressteron w Poznaniu. Wspaniała atmosfera, dużo śmiechu, niezwykle kreatywne kobiety.

Nieco inaczej jest podczas kursów dotyczących wydawania książki. I do Poznania, i do Warszawy (oczywiście w ramach wspomnianego festiwalu) przybyły kobiety głodne konkretnej wiedzy i praktycznych wskazówek. Czy to jednak nie jest naturalna kolej rzeczy – najpierw radosny szał tworzenia, a potem konkretne i zdecydowane działania, by książka dotarła do czytelników?

A jak jest u Ciebie? Bierzesz udział w warsztatach? Tworzysz czy już szukasz wskazówek, jak wydać książkę? W pisaniu pomogę Ci podczas kursu pisania prozy. Wskazówki, jak wydać książkę, otrzymasz w ramach kursu wydawania i promocji książki. Nieważne, na jakim etapie jesteś. Chętnie Cię poznam. Po prostu napisz do mnie. U mnie kobiety dochodzą. A mężczyźni? Zbyt rzadko dają okazję, abym mogła to sprawdzić…

Ciekawy artykuł? Podziel się.Facebooktwitterlinkedinby feather

2 odpowiedzi do “Warsztaty pisarskie, podczas których wszystkie kobiety dochodzą”

    1. Cieszę się, że wpis przypadł Ci do gustu.
      Tak właśnie było na warsztatach – wesoło.
      A do współpracy jak najbardziej zapraszam 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *