Jak napisać list miłosny?

Jak napisać list miłosny?Czy zdarza Ci się marzyć o tym, by otrzymać list? Nie elektroniczny, ale taki tradycyjny, na papierze, dostarczony przez listonosza?

Ja zaczęłam o czymś takim marzyć. Nieprzypadkowo. W zeszłym tygodniu, w Białymstoku, odbywał się Tydzień Małżeństwa. Organizatorzy poprosili mnie o poprowadzenie warsztatów z pisania listów miłosnych. I zaczęło się…

jak napisać list miłosnyWspominałam listy, które otrzymywałam jako studentka. Ekscytację i niecierpliwość związaną z rozrywaniem koperty. I jakkolwiek uwielbiam korespondencję mejlową, zamarzyła mi się papeteria, pióro, listonosz i… oczekiwanie. Przypomniałam sobie listy Tuwima do żony, ułożyłam program warsztatów.

Warsztaty odbyły się. Przy okazji okazało się, że temat jest na tyle interesujący – w końcu zbliżały się walentynki – że udzieliłam kilku wywiadów do gazet. Tak często odpowiadałam na pytanie: „Jak napisać list miłosny?”, że czuję się w tej chwili ekspertką w tym temacie.

 A jednak towarzyszy mi pewien niedosyt. Bo to tylko raz, przy okazji. A może ktoś z Was – tak jak ja – chciałby napisać list do ukochanej osoby, tylko nie wie, jak zacząć? Jeżeli tak, na początek proponuję wypełnić tabelkę, którą przygotowałam w ramach warsztat warsztatów, a otrzymane zapiski wykorzystać podczas pisania własnego listu.

 

Pieszczotliwe określenia

(Jak lubię (ją) jego nazywać w myślach? Jak zwracałam (zwracałem się) do niej (niego) na początkowym etapie naszej znajomości/naszego narzeczeństwa?

Wspomnienie:

– pierwsze spotkanie, pierwsza randka,;

– spotkanie, które najczęściej wspominam;

Gdy myślę o Tobie, czuję…

Jestem Ci wdzięczna (wdzięczny) za…

Dziękuję Ci za…

Najbardziej mi się w Tobie podoba:

– (cechy fizyczne);

– (walory duchowe);

 

Piszę, bo chcę. Poradnik kreatywnego pisaniaTak przy okazji przypominam, że trwa nabór na kurs pisania prozy i kurs pisania na blog, więc można umówić się ze mną bezpłatną konsultację pisarską.

P.S.
Polecam książkę „Piszę, bo chcę. Poradnik kreatywnego pisania”.

 

 

Ciekawy artykuł? Podziel się.Facebooktwitterlinkedinby feather

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *