Podcinacze skrzydeł. Jak sobie radzić z krytyką?

PodcinaczeSkrzydeł_piszebochce.pl

„Z pustego to i Salomon nie naleje” – przeczytała dziewczyna pod jednym ze swoich szkolnych wypracowań. Dwadzieścia lat później to zdanie nadal tuła się po jej głowie i skutecznie powstrzymuje ją od pisania. Myślicie, że to żart? Niestety nie. Na kursach kreatywnego pisania, które prowadzę, usłyszałam wiele podobnych. Są to opowieści o podcinaczach skrzydeł i blokadach twórczych.

Czytaj dalej Podcinacze skrzydeł. Jak sobie radzić z krytyką?

Pobudzić wyobraźnię do pisania.

fractals-69970_640

Od czasu do czasu słyszę pytanie: „Jak pobudzić wyobraźnię do pisania?”. Sposobów jest wiele. Na ogół można je sprowadzić do rady: żyj twórczo, otaczaj się inspirującymi ludźmi, książkami, muzyką itd. Można też sobie pomóc konkretnymi ćwiczeniami.

Czytaj dalej Pobudzić wyobraźnię do pisania.

Temat: Gramatyka.

brain-coral-200792_640„Gramatyka jest dla mnie jak konstrukcja, której nie widać” – stwierdziła Barbie, która jako pierwsza dotarła na ostatnie spotkanie Wirtualnej Kawiarni Literackiej. Na szczęście temat, choć trudny, Barbie nie odstraszył (i nie tylko jej). Lubiła lekcje gramatyki w szkole. Podobnie jak King, który w swoim poradniku wymienia gramatykę (tuż za słownictwem) jako podstawowe narzędzie pisarza.

Czytaj dalej Temat: Gramatyka.

Tak jakby o uwalnianiu tekstów z szuflady…

pen-428266_640…i realizowaniu marzeń.

Co jakiś czas ktoś mnie prosi, abym napisała lub powiedziała, dlaczego nie warto trzymać tekstów w szufladzie. Przyznaję się, że na ogół w pierwszym momencie głupieję. Ostatnio na to pytanie odpowiedziałam: „a dlaczego warto realizować marzenia? ”. Później wróciłam do domu i przyszła do mnie myśl, że odpowiedź wcale nie jest tak oczywista, jak mi się wydaje. Sama pamiętam okresy swojego życia, gdy stwierdzenie „warto realizować marzenia” wydawało się obce. Może nie całkowicie obce, ale niemożliwe do przeniesienia w życie. Miałam swoje marzenia, ale się bałam pójść w ich kierunku. Tak – warto realizować marzenia. Ale trzeba mieć odwagę, by to robić. I tak jest właśnie z pisaniem. Czytaj dalej Tak jakby o uwalnianiu tekstów z szuflady…

Kim jest grafoman? Cz. II.

filler-146473_640Po­wiedz­my, że ma na imię Ka­sia. Pi­su­je wier­sze. Trak­tu­je je jak dzie­ci. Wy­cho­dzi z zało­że­nia, że sko­ro dzie­ci się nie po­pra­wia i przyj­mu­je ta­ki­mi, ja­kie są, to wier­sze trak­tu­je się tak sa­mo. Nig­dy nie zmie­ni­ła ani jed­ne­go za­pi­sa­ne­go sło­wa. Ni­cze­go nie wy­kre­śli­ła… Zaw­sze się cie­szy, gdy po spo­tka­niu au­torskim, ktoś do niej pod­cho­dzi i mó­wi: „Po­do­ba­ją mi się Pa­ni wier­sze…”

Moż­na ją na­zwać gra­fo­manką. Ale czy za­bro­nił­byś jej pi­sać? Ty­dzień te­mu pod mo­im po­stem o gra­fo­ma­nie po­ja­wił się cie­ka­wy ko­men­tarz:

„Ale z dru­giej stro­ny – ni­ko­go gra­fo­man nie zmu­sza do czy­ta­nia, tekst pro­zą czy wierszem (na­wet bia­łym) moż­na odło­żyć, a sko­ro ko­muś (przy­naj­mniej gra­fo­manowi, ale mo­że być, że gra­fo­man ma swo­ich wiel­bi­cie­li) spra­wia to ra­dość – to co z te­go? Życie jest zbyt krót­kie, aby oszczę­dzać so­bie ra­do­ści – czy to z pi­sa­nia (na­wet grafomań­skie­go) czy czy­ta­nia (tak­że gra­fo­manii), o ile tyl­ko nikt nas do te­go nie zmusza :)”.

Czytaj dalej Kim jest grafoman? Cz. II.

Jak pozbyć się blokady przed pisaniem?

test8Jest to tytuł wywiadu, który udzieliłam dla portalu Ladies Now. Cały wywiad można przeczytać na stronie:

http://www.ladiesnow.pl/jak-pozbyc-sie-blokady-przed-pisaniem-inspiracje/

Natomiast, specjalnie dla czytelniczek i czytelników mojego bloga, przedrukowuję fragment, w którym podpowiadam, co zrobić, aby zacząć pisać.

Czytaj dalej Jak pozbyć się blokady przed pisaniem?

Kim jest grafoman?

poet-498865_640Powiedzmy, że ma na imię Adam. Imię równie dobre jak każde inne. Jeśli wolisz może mieć na imię Wojtek lub Olek. Może też być kobietą. Ewą na przykład. Jednak, umówmy się, że  dzisiaj jest mężczyzną, Adamem. Raz ma 16, raz 60 lat. I jest poetą. Tak mówi o sobie. Uważa, że jest świetny, bo pisze pięć wierszy dziennie. I wierzy, że wszystkie są genialne. Od jakiegoś czasu zauważył, że znajomi go unikają. Albo  uciekają wzrokiem, gdy wyjmuje z teczki zeszyt ze swoimi wierszami. Gdy zaczyna czytać, jakoś tak nieuważnie słuchają. Dziwni są i tyle! 

Czytaj dalej Kim jest grafoman?

Ćwiczenia pisarskie: wizualizacja

IMG_9028

Dzisiaj zamiast artykułu, proponuję wizualizację. Robię ją ze swoimi kursantkami zawsze na jednym z pierwszych zajęć i przyznaję, że bardzo ją lubię. Dlaczego? Bo pozwala wejść w nasze potrzeby, nazwać je. Uświadamia, co jest naprawdę ważne. Dodatkowo pobudza wyobraźnię. Spotkałam się z teorią, że dla naszego mózgu nie ma różnicy między tym, co wyobrażone, a tym, co rzeczywiste. Więc pozwalając wyobraźni podążyć za poniższymi pytaniami, pozwalasz sobie spędzić rok na pisaniu.

Czytaj dalej Ćwiczenia pisarskie: wizualizacja